W minioną sobotę w miejscowości Dębsko, w pobliżu Kalisza Pomorskiego, płk Marek Gmurski wraz z delegacją wojsk polskich i amerykańskich, wziął udział w obchodach upamiętniających katastrofę lotniczą z 1944 roku.
Wtedy to właśnie jeden z bombowców B-17 sił lotniczych USA został zestrzelony i rozbił się niedaleko miejscowości Dębsko, gdzie postawiono pamiątkowy pomnik. Obchody związane z tym wydarzeniem są praktykowane od kilku lat, a zainicjował je burmistrz Kalisza Pomorskiego – Janusz Garbacz.
Korzystając z obecności wojsk amerykańskich na poligonie drawskim, uczczono pamięć poległych żołnierzy. Delegacje złożyły wieńce pod pomnikiem, a sama uroczystość odbyła się zgodnie z ceremoniałem wojskowym armii Stanów Zjednoczonych.
