Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę na czaplineckim stadionie podczas meczu drużyny olbojów Lecha Czaplinek i Sparty Gryfice.
Po kilkunastu minutach gry 50-cio letni zawodnik Sparty Gryfice opuścił boisko i źle się poczuł, a następnie stracił przytomność.
Na pomoc zawodnikowi pospieszyli piłkarze, którzy rozpoczęli akcję reanimacyjną. Na czaplinecki stadion zadysponowano również dwa zespoły ratowników medycznych.
jak informuje rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Paulina Heigel -zgłoszenie dotyczące mężczyzny w wieku ok. 50 lat, który zasłabł, otrzymaliśmy o godzinie 18:11. U pacjenta doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu pomocy pacjentowi udzielały dwa zespoły ratownictwa medycznego – podstawowy z Czaplinka i specjalistyczny z Wałcza. Niestety pomimo wdrożenia niezbędnych medycznych czynności ratunkowych i ponad godzinnej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności serca u tego mężczyzny.
W związku z zaistniałą sytuacją mecz został przerwany. W mediach społecznościowych obu drużyn pojawiły się komunikaty oraz słowa wsparcia dla rodziny zmarłego piłkarza.