Reanimacja małego chłopca, który doznał podtopienia na plaży miejskiej nad jeziorem Okra w Drawsku Pomorskim przyniosła efekt. Przypomnijmy do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Chłopiec przebywał na kąpielisku pod opieką osoby dorosłej. Chwila nieuwagi mogła kończyć się tragicznie. Chłopiec topił się, a z pomocą przyszli ratownicy pełniący dyżur na kąpielisku, którzy podjęli akcję reanimacyjną. Właśnie to działanie było kluczowe dla dalszego życia chłopca. Jak już pisaliśmy ratowników WOPR wsparł ratownik medyczny, który swoim samochodem dojechał do miejsca zdarzenia. Wspólna walka o życie chłopca przyniosła efekt. Do czasu przyjazdu karetki walczono o życie chłopca. Mimo, że chłopiec został zabierany przez zespół lotniczego pogotowia ratunkowego w stanie ciężkim to już po kilku godzinach jego organizm wracał do prawidłowego funkcjonowania. W niedzielny wieczór otrzymaliśmy informację, że stan chłopca jest dobry.
Zdarzenie z plaży miejskiej pokazuje, że w walce o życie liczy się każda sekunda. Skutecznie podjęta akcja udzielania pomocy ma swoje dalsze następstwa. Gdyby chłopiec był w wodzie dłużej, mogłoby dojść do tragedii. Warto uważać na siebie i rozglądać się wokoło w czasie korzystania z uroków wody, której na naszym terenie nie brakuje.