Mieszkańcy Czaplinka, na czele z burmistrzem Marcinem Naruszewiczem, dyrektorem Czaplineckiego Ośrodka Kultury Aleksandrą Łuczyńska udali się na działkę do Pana Karola, który odbywa kwarantannę, aby przeprosić go za zachowanie nieustalonych sprawców. Były prezenty i słowa przeprosin wypowiedziane przez prezesa ogródków działkowych.
Pana Karola odwiedziła również prezes ogródków działkowych z przeprosinami za zaistniałą sytuację. Działkowicz przyjął przeprosiny i jak mówi – mieszkańcy Czaplinka przekazali mu dużo więcej wsparcia niż doznał krzywd w związku z atakiem jaki został przeprowadzony na jego osobę.
Przypomnijmy do zdarzenia doszło w miniony weekend. Mężczyzna po powrocie z zagranicy odbywał kwarantannę na swojej działce. Jego działka została otaśmowana przez panią prezes ogrodów działkowych, a w internecie pojawiły się wpisy ostrzegające przed tym miejscem. W nocy nieznani sprawcy wybili szyby w altance i przecięli opony.
Historia jaka opisaliśmy w niedzielne popołudnie poruszyła całą Polskę. Dziennikarze i reporterzy błyskawicznie dotarli do Czaplinka, aby dowiedzieć się, dlaczego pan Karol został oznaczony i chcieli wyjaśnić sprawę.
Z wielu stron płynęły głosy wparcia. Jednym z takich głosów był głos z Dublina. Polak, procujący w Dublinie skontaktował się z panem Karolem i zamówił cztery opony, które przyszły do jednego z warsztatów samochodowych w Czaplinku. Od mieszkańców Czaplinka Pan Karol otrzymał również nowe okna.
Jak mówi działkowicz koleje dni chce spędzić na pracach na działce i zapomnieniu o tej trudnej historii. Jak podkreśla Czaplinek jest mu bardzo bliski i bardzo lubi sąsiadów z działek i mieszkańców z którymi ma kontakt.